Rossmann haul zakupowy promocja kolorówka -49%

I jak tu nie kochać Rossmanna? :)

Zapasy zrobiłam na conajmniej rok.

1. Paznokcie i usta

2. Oczy

 

Eyeliner juz sprawdzony, uwielbiam go, trwałość i kolor obłędna.

Cień urzekł mnie swoim błyskiem, miałam go nie brać, bo mam masę cieni, ale był ostatni i szkoda mi było zostawiać go na półce.

Natomiast tusz do brwi mam pierwszy raz, użyłam i jest średni, na prawdę bardzo umiejętnie trzeba go nakładać, żeby był porządny efekt. Wolę jednak pozostać przy paletce do brwi z Oriflame.

 3. Twarz

Podkłady i rozświetlacz z Rimmela to moi ulubieńcy, używam ich już od lat. 

Natomiast korektor z Lorea'l mam pierwszy raz. I jest na prawdę super, wart swojej ceny. Kryje dość dobrze, wymaga poprawek po jakimś czasie, ale to normalna sprawa. Jest malutki, więc łatwo można go ze sobą wszędzie przemycić.

W normalnych cenach, koszt tych kosmetyków byłby ogromny, a tak można dużo zaoszczędzić.

Arbuzowe love - wspomnienie lata + Słoneczny Brzeg fotorelacja

To dopiero początek jesieni, a już tak bardzo tęsknię za latem. Śmiało mogę stwierdzić, że to były najlepsze wakacje w moim życiu. Mam masę świetnych wspomnień i cicho liczę, że następne lato będzie równie wspaniałe.

Jako, że strasznie lubię arbuzy, które jak nic innego kojarzą mi się z letnią beztroską używam świetnego cukrowego peelingu do ciała z Bielendy o właściwościach wygładzających, regenerujących i nawilżających.

Jest bardzo dobry, mogę nawet stwierdzić, że najlepszy ze wszystkich jakie do tej pory używałam i chętnie do niego wracam. Pojemność to 100g, produkt często dostępny w Biedronce w niskiej cenie.

Ma obłędny zapach i przyjemną, gęstą konsystencję. Faktycznie czuć, że jest to peeling.

Ciało po użyciu jest gładkie i przyjemne w dotyku jak aksamit. Dodatkowym plusem jest nawilżenie, jakie rzeczywiście ten produkt zapewnia. Do tego świetnie poprawia samopoczucie i przywołuje miłe wspomnienia.

Spodnie z naszywkami

Jednym z gorętszych trendów w tym sezonie są naszywki umieszczone na ubraniach :) Spodniach, koszulach, kurtkach, wszystkim czym się da. Przyznam szczerze, że uwiódł i mnie. Nie mogłam oprzeć się tym dżinsom.

Pasują mi idealnie do butów, nawet kupiłam je od razu z myślą o tych timberkach. 

Koszulka - Cropp
Spodnie - House
Kurtka - Terranova
Buty - Deichmann

Moje MUST HAVE jesień/zima 2015

W tym poście przedstawię moje must have, w jakie chcę lub już się zaopatrzyłam na ten jesienno-zimowy sezon. Miałam w planie od razu opisać trendy, ale byłby to zbyt długi post. Mam jednak nadzieję, że taki post pojawi się na koniec września lub na początku października.

• długie ciepłe narzutki swetry

Już kupione dwa :) Baaaardzo lubię, mogłabym mieć je we wszystkich kolorach. Mam oliwkowy widoczny dwa posty temu http://angelkaaa.blogspot.com/2015/09/oliwkowy-sweter-nietoperz.html oraz dłuższy beżowy ze złotymi przeszyciami. Mam ochotę jeszcze na taki granatowy w różne wzory z frędzlami, ale nie wiem czy jeszcze będzie.

• kamizelka furzana w panterkę

Kupiłam już, czeka na ochłodzenie i będę ją nosić albo na skórzaną ramoneskę albo na sweterki. Jest przemiła w dotyku. Miałam ochotę na jakiś zwariowany wzór i padło na panterkę. Taki wzór zawsze ciekawie odżywia stylizację.

• dopasowane zamszowe muszkieterki

Pasowałyby mi do wielu stylizacji. Szukam, widziałam już kilka w sklepach internetowych, ale niestety na obcasie, a ja kozaki toleruję tylko na płaskim. Muszą być czarne lub szare, matowe i obowiązkowo mega dopasowane i za kolano. Będę je nosić do spódnic i sukienek.

• szal koc w kratę 

Dorwałam już swój, chciałam taki jak były w zeszłym roku w Zarze albo Stradivariusie, ale bałam się kupić od kogoś, a w sklepach już nie ma takich. Mój kupiłam w Croppie, gdy były zniżki z gazetą -30%. A ostatnio widziałam równie fajne, mega grube w P&B.

• dżinsowe jegginsy w ciemnym kolorze

Ja już swoje kupiłam, miałam wczoraj dylemat życia. Strasznie spodobały mi się dwie pary, granatowe i niebiesko-szare tregginsy z P&B. Wygrały granatowe, bo jakoś ciut nieco lepiej w nich się czułam. Był to bardzo trudny wybór, ale nie na długo bo po jaśniejsze wrócę z pewnością na wiosnę :)

• czarna pikowana puchowa kurtka z kapturem

I tu jestem na etapie poszukiwania. Zależy mi, aby nie była ona bardzo gruba, a taka zwykła kurteczka na jesień, koniecznie z kapturem, bo nie przepadam za tymi bez kaptura. Mam bardzo długie włosy i gdy silnie wieje to są wtedy utrapieniem, a w kapturze można się schować :) Materiał koniecznie musi być normalny, nie żaden błyszczący, bo taką już mam i jedna wystarczy. Widziałam fajną  w Terranovie, więc możliwe, że po nią wrócę, bo spełniała moje oczekiwania.
Edit: Mam ją :) Jest idealna, kaptur jest olbrzymi, chowam się w nim cała. Jest też bardzo dobrze wytaliowana.

• czarne botki z frędzlami

Poszukiwane!!! Także na płaskim obcasie, czekam aż będzie większy wybór w sklepach :)

• timberki w ciekawym kolorze

Jak tylko zobaczyłam je w gazetce z Deichmanna powiedziałam: MUSZĄ BYĆ MOJE! I są :) Było bardzo ciężko je znaleźć, w wielu sklepach już ich nie ma, podobno rozeszły się jak świeże bułeczki, szczególnie w tym odcieniu, bo niebieskich jeszcze kilka par było. Kupiłam chyba ostatnie 38 w Warszawie :P Całe szczęście, bo nawet na stronie nie ma już tego rozmiaru. Istna wariacja na ich punkcie, ale odkąd je mam to wcale się nie dziwię, bo są odjazdowe. Piękny pudrowy odcień z metalicznym wykończeniem i białą podeszwą.

• duża czarna elegancka torebka

Podoba mi się jedna z kolekcji Manzany, ale jeszcze się rozglądam. Może być prostokątna na krótkich rączkach w stylu eleganckim lub zwykła czarna (lub metaliczna) xxl shopper bag bez zamka w środku.

• zwykłe bluzki pod swetry

Na krótki bądź 3/4 rękawek zwyklaki, bez żadnych nadruków, kieszonek. Gładkie w stonowanych kolorach. Szczególnie różne odcienie szarości, brązów, bordo. 

• futrzane breloki 

Mam hopla na punkcie breloków z futerka, pomponów. Znalazłam już jedne na allegro i zastanawiam się tylko czy brać tylko szary, czy również biały :) Mam już przy torebce milutki ogonek, w którym jestem strasznie zauroczona. W ogóle lubię wszelkiego rodzaju milutkie futrzaki.

Grafitowa sukienka z falbankami

Witajcie!

Dziś przedstawiam dresową sukienkę z falbankami na dole i gumką w pasie. U góry to oversize, w formie nietoperza. Fajnie wygląda opuszczona na jedno ramię. Niestety jest ona dość krótka i nie nadaje się na wietrzne dni :) Połączyłam ją z botkami na obcasie i platformie w intensywnym kobaltowym kolorze oraz ze złotymi dodatkami i delikatnym motywem panterki. Przyznam szczerze,  że z tymi butami wygląda bardzo dobrze, choć marzy mi się w zestawieniu z dopasowanymi zamszowymi muszkieterkami, których poszukiwania rozpoczynam. Czas już myśleć na poważnie o jesieni, więc przygotowuje dla Was moje MUST HAVE na ten sezon.

Kilka dni temu wróciłam z Bułgarii i jestem załamana, ani razu od mojego powrotu nie było ładnej pogody, cały czas wieje, pada i jest strasznie zimno. Pogody na nadchodzący tydzień niby są optymistyczne, ale jakoś tak smutno, gdy liście żółkną i lato odchodzi. Miałam w planach przygotować jeszcze kilka letnich setów, ale nie wiem co z tego wyjdzie, dużo straciłam przez totalny brak czasu w sierpniu. Mam nadzieję, że upały jeszcze do nas zawitają, chociaż na parę dni.